Urządzasz pokój dla dziecka? Poznaj 5 największych błędów!
Urządzasz pokój dziecka? Oto najczęstsze błędy, których możesz uniknąć, poświęcając 2 minuty na lekturę poradnika architekta. Oszczędzisz nie tylko czas, ale i pieniądze! A pamiętaj, że od dobrze urządzonego pokoju zależy również prawidłowy rozwój Twojego malucha. Sprawdź 7 największych błędów poniżej.
Dobrze dobrane wyposażenie, dodatki i kolorystyka zapewnią Twojemu dziecku zarówno odpoczynek, jak i koncentrację czy zabawę. W osobnym artykule dokładnie opisuję, jak należy projektować i urządzać pokój dziecięcy – sprawdź poradnik. A poniżej podaję najczęściej popełniane przez rodziców błędy.
1. Zbyt wyraziste kolory ścian w pokoju dziecka
To jeden z najczęściej popełnianych błędów podczas urządzania pokoju dziecka. Krzykliwy róż, czerwień, intensywna zieleń, głęboki odcień niebieskiego. To kolory dobre do pokoju dziecka, ale jedynie w delikatnym wydaniu. Z pewnością nie powinny dominować na ścianach w żadnym wnętrzu.
Oczywiście nie musisz uwielbiać pasteli, a dla dziewczynek nie trzeba stosować pudrowego różu. Jest wiele innych pięknych i spokojnych barw, które z pewnością trafią do Waszych gustów. A intensywne kolory zwyczajnie męczą wzrok i wprowadzają chaos – szczególnie, gdy pokój jest pełen dziecięcych zabawek. Z drugiej strony wyjściem nie jest jedynie stawianie na np. jasne szarości. Jeśli dziewczynka lubi kolor różowy – oczywiście możemy go zastosować, ale raczej w postaci delikatnych kropek na ścianie czy w odcieniu pastelowego różu.
Jeśli dziewczynka lubi kolor różowy – oczywiście możemy go zastosować, ale raczej w postaci delikatnych kropek na ścianie czy w odcieniu pastelowego różu.
Pamiętaj przy tym o ograniczeniu ilości barw w pokoju – powinny tu wystąpić maksymalnie trzy kolory. Pierwszy kolor to tło, które ma być uspokajającą bazą. Kolor drugi i trzeci – to barwy urozmaicające aranżację, które powinno się stosować głównie w dodatkach.
Sprawdź poradnik, jak dobierać kolory ścian we wnętrzu - TUTAJ.
2. Krzykliwe barwy mebli dziecięcych
Rodzice zwykle boją się kupowania jasnych, stonowanych mebli do pokojów dziecięcych. Wybieramy zwykle meble w mocnych barwach – te świetnie prezentują się w katalogu, ale już w realistycznym wnętrz nie zawsze. Dlaczego? Powód jak powyżej – w katalogu nie ma zabawek porozrzucanych w całym pokoju, rozmiary pomieszczenia też zwykle są inne (mniejsze), przez co aranżacja wygląda dobrze. Dlatego polecam, aby do pokoju dziecięcego stawiać jednak na meble jasne. Istnieje szeroki wybór materiałów, które są łatwe w utrzymaniu czy późniejszym odnowieniu. A do takich stonowanych mebli zawsze łatwo dopasujemy wiele barw i dodatków.
3. Pokój dziecięcy bez motywu przewodniego
Stylistyczny misz-masz. To bardzo popularny błąd. Wybieramy się do sklepu i kupujemy meble czy dodatki, bez ustalenia przewodniego motywu. W efekcie na podłodze ląduje dywan w ślimaki, na suficie malujemy gwiazdy, a na ścianach kładziemy tapetę z samolotami. Wszystko „z innej bajki”. Jak zatem zabrać się do urządzania pokoju dziecka? Polecam zainspirować się programami wnętrzarskimi – szczególnie amerykańskim programem „Dom nie do poznania”. Architekci w tej produkcji świetnie podchodzą do pokojów dla dzieci, w pierwszej kolejności przeprowadzając z nimi wywiad na temat zainteresowań, następnie biorąc pod uwagę temperament dziecka, po czym ustalają jeden motyw przewodni. A jest ich mnóstwo do wyboru, np. kosmos, tor wyścigowy, motyw z ulubionej bajki itp. Sprawdź polecane programy wnętrzarskie - TUTAJ.
Meble możemy podzielić na trzy rodzaje: „rosnące z dzieckiem”, uniwersalne („dorosłe” rozmiary), typowo dziecięce.
4. Meble, z których dzieci szybko „wyrosną”
Rodzice kupują meble dla dzieci, nie myśląc o tym, czy dziecko nadal będzie się dobrze czuło w pokoju za 5 czy 10 lat. Meble możemy podzielić na trzy rodzaje: „rosnące z dzieckiem”, uniwersalne („dorosłe” rozmiary), typowo dziecięce. Jeśli nie chcesz za 3 czy 5 lat zmieniać całego wyposażenia, nie kupuj mebli typowo dziecięcych. Najlepiej jest wybierać meble o standardowych rozmiarach i w neutralnym kolorze. Łatwo dopasujemy je w przyszłości do wymagań nastolatka.
Dużo regałów, półek, szafeczek, za to brak pojemników. To nie tylko utrudni dzieciakom sprzątanie, ale także wprowadzi chaos do pokoju.
5. Chaos, czy brak pojemników do przechowywania
Dużo regałów, półek, szafeczek, za to brak pojemników. To nie tylko utrudni dzieciakom sprzątanie, ale także wprowadzi chaos do pokoju. A to z kolei utrudni dziecku skupienie podczas nauki czy wyciszenie podczas zasypiania. Dlatego jako rodzic powinieneś kierować się zasadą minimalizmu – jeśli regał, to nie z mnóstwem bibelotów i lalek, ale z praktycznymi pojemnikami na zabawki. Warto zakupić także kilka puf z miejscem do przechowywania, które jednocześnie można wykorzystać do kącika wypoczynkowego w pokoju dziecka.
Szukasz inspiracji do urządzania pokoju dziecka? Przejrzyj gotowe projekty wnętrz – TUTAJ. Zapraszam także do skorzystania z bezpłatnej, niezobowiązującej konsultacji architektonicznej. Pomogę Ci w zaprojektowaniu uniwersalnego, wygodnego i wspomagającego koncentrację dziecka pokoju.