Ile kosztuje aranżacja mieszkania przez projektanta (architekta wnętrz)? Opinie

Planując swoje mieszkanie albo dom, na pewno wielu z Was zastanawiało się, ile właściwie kosztuje projekt aranżacji wnętrza przez architekta. Cennik usług projektantów jest jednak dość zróżnicowany i zależy od kilku czynników, dlatego niełatwo odpowiedzieć na to pytanie jednoznacznie. Poniżej dowiesz się, co warunkuje cenę projektu aranżacji oraz jakie są obecnie średnie stawki architektów (dane na 2018 rok).

Projekt wnętrza mieszkania czy domu jednorodzinnego?

Od tego pytania zaczyna się każda wycena. Inna bowiem jest stawka dla projektu domu, który posiada kotłownię, garaż czy rozległą strefę dzienną, a inna dla standardowego dwupokojowego mieszkania. Cena za m² zwykle przemawia na korzyść domu, jednak to tylko pozorna oszczędność – niższą stawkę za m² niweluje większa powierzchnia pomieszczeń. Jeżeli chcesz poznać dokładną wycenę projektu wnętrza domu lub mieszkania, kliknij tutaj.

Uwaga! Wszystkie ceny, które poniżej znajdziesz, są efektem moich poszukiwań oraz badania rynku w dużych miastach. Nie traktuj ich jako cennik, tylko jako rozeznanie, o jakich kwotach jest mowa.

Projekt od samodzielnego architekta czy biura projektowego?

Tutaj ceny są najbardziej zróżnicowane. Duże biura projektowe ponoszą większe koszty „eksploatacyjne”, takie jak wynajem większego lokalu, wypłata wynagrodzeń dla wielu pracowników, a także wyższe podatki. To ogromne koszty, dlatego firmy zazwyczaj wyceniają swoje projekty nawet o kilkadziesiąt procent drożej od oferty małego przedsiębiorstwa zatrudniającego do ok. 3 pracowników (stawki najdroższych biur w Warszawie to nawet 300-350 zł/m2). Można pomyśleć, że skoro firma prosperuje dobrze i nadal ma wysokie stawki, projekt wnętrza będzie lepszy – co w moim odczuciu jest błędem.

Duże biura projektowe ponoszą większe koszty „eksploatacyjne”, takie jak wynajem większego lokalu, wypłata wynagrodzeń dla wielu pracowników, a także wyższe podatki. To ogromne koszty, dlatego firmy zazwyczaj wyceniają swoje projekty nawet o kilkadziesiąt procent drożej od oferty małego przedsiębiorstwa zatrudniającego do ok. 3 pracowników.

Nie zamierzam w tym artykule uogólniać tak złożonej sprawy, ale chyba każdy zgodzi się, że jeśli projektant działa na własną rękę i firma należy do niego, będzie bardziej związany ze swoją pracą. Tu chodzi o jego wizerunek i budowanie marki osobistej, a nie PR pracodawcy. Dlatego uważam, że w większości przypadków lepszy projekt wnętrza otrzymasz od samodzielnego architekta, a niżeli od dużego biura projektowego.

Poniżej znajdują się średnie ceny projektów wnętrz w dużych miastach, gdzie widoczne są różnice między cenami biur i indywidualnych architektów.

Projekt wnętrza: koncepcyjny, kompleksowy czy z nadzorem autorskim?

Jak możesz przeczytać w moich pozostałych artykułach, powodów zatrudniania architekta wnętrz jest właściwie tyle, ile jest samych klientów. Dla jednych – jako projektantka – mam być wsparciem np. przy remoncie, a dla innych osobą, która przygotuje kompleksowy projekt kuchni, łazienki czy innego pomieszczenia. Dlatego zanim podejmiesz decyzję na temat zatrudnienia architekta, pomyśl, na czym najbardziej Ci zależy. Wspominam o tym, ponieważ zakres obowiązków będzie wpływać na cenę projektu.

Zwyczajowo biura i samodzielni projektanci, oferują projekt koncepcyjny (nazywany też podstawowym), projekt kompleksowy, konsultację oraz projekt częściowy. Form czy zakresów współpracy jest wiele, ponieważ każdorazowo ustalane są one indywidualnie. I tak niektórzy klienci wolą, abym zajęła się mieszkaniem czy domem całościowo (co oznacza, że wykonuję nie tylko projekt wnętrza, ale także nadzoruję jego realizację i prace wykonawcze, a inni proszą jedynie o poradę. Jednak i w kwestii porad cena może być bardzo zróżnicowana. Niekiedy doradztwo wymaga szerszego spojrzenia na wnętrze, niż tylko zmiana koloru ścian.

Zwyczajowo biura i samodzielni projektanci, oferują projekt koncepcyjny (nazywany też podstawowym), projekt kompleksowy, konsultację oraz projekt częściowy. Form czy zakresów współpracy jest wiele, ponieważ każdorazowo ustalane są one indywidualnie.

Z powyższych powodów chyba żaden z projektantów nie posiada sztywnego cennika prac projektowych czy też jednego scenariusza współpracy. Mimo wszystko postaram się wyodrębnić różnice między usługami i orientacyjne stawki, które – mam nadzieję – ułatwią Ci wybór odpowiedniego zakresu zlecenia. Jeżeli nadal nie będziesz w stanie stwierdzić, którą opcję wybrać, zajrzyj do mojego zakresu prac projektowych wnętrz mieszkań i domów – znajdują się tam bardziej szczegółowe opisy.

Projekt wnętrza przez internet – czy to się opłaca?

W ostatnich latach serwisy ogłoszeniowe wręcz pękają od ofert „projektowania on-line”. Co ciekawe, kiedyś takie usługi oferowali początkujący architekci czy nawet studenci. Dziś spotykam się z takimi ogłoszeniami w ofertach biur projektowych. Niezależnie od tego, kto oferuje projekt wnętrza przez internet, musisz podchodzić do tego bardzo ostrożnie. Dla mnie takie usługi są dużym problemem, ponieważ proces aranżacji w ogromnej mierze sprowadzam do rozmowy z klientem na temat jego wymagań, potrzeb, pomysłów. Uważam, że tylko w taki sposób mogę wykonać projekt, który w pełni będzie zadowalać klienta, a jednocześnie poprawi jego komfort przebywania w domu czy mieszkaniu. Nie wyobrażam sobie także dobrego zaprojektowania wnętrza, bez uprzedniej jego inwentaryzacji.

Zwyczajowo biura i samodzielni projektanci, oferują projekt koncepcyjny (nazywany też podstawowym), projekt kompleksowy, konsultację oraz projekt częściowy.

Ceny takich projektów internetowych kuszą. To nawet 500 zł za 50m² mieszkania. Jednak musisz pamiętać, że taki projekt nie będzie zawierał wizualizacji, a raczej rozmieszczenie mebli, krótką dokumentację i ogólny pogląd na to, jaki ma być układ funkcjonalny. Jest to zatem tylko wycinek całego procesu projektowego.

Jeżeli chcesz się dowiedzieć, ile będzie kosztował projekt wnętrza Twojego mieszkania lub domu, skontaktuj się ze mną. Projekt zawsze staram się maksymalnie dopasować do budżetu klienta – nie musisz obawiać się, że przepłacisz.